piątek, 17 czerwca 2016

PODSUMOWANIE SEZONU cz. VIII - 40-LATKI

40 – LATKI



WYNIKI SEZONU 2015/2016



NAJWIĘKSZY SUKCES

Zdobyć mistrzostwo nie jest łatwo. Wszyscy wiemy, że jeszcze trudniej jest obronić tytuł. 40 –LATKOM udało się to po raz trzeci i tym sposobem czwarty raz z rzędu mogą świętować wygraną Ligi. Trudno wskazać inny, większy sukces tego sezonu.

NAJWIĘKSZA NIESPODZIANKA (+)

Nie jest sztuką wygrywać kiedy wszystko układa się po naszej myśli. Sztuką jest się podnieść kiedy wszystko i wszyscy są przeciwko Nam. Kiedy przegrywali wyraźnie pierwsze dwa sety w wyjazdowym meczu z CZWARTKAMI  wydawało się, że nic w tym meczu więcej się nie wydarzy. Jednak mistrz pokazał klasę i wygrał kolejne trzy sety ostatecznie zwyciężając w całym meczu. Dla tych co widzieli ten mecz zdecydowanie niespodzianka na plus w odniesieniu do 40 –LATKÓW.

NAJWIĘKSZA NIESPODZIANKA (-)

Przegrana z TKKF’em. Może nawet nie przegrana, ale styl tej porażki. Kompletnie nieudane spotkanie całej drużyny. Wielu po tym meczu zastanawiało się, czy to jest zapowiedź końca mistrzowskiej serii 40 –LATKÓW.

PODSUMOWANIE:

Czwarty sezon z rzędu mistrzostwo, tylko jedna porażka: bez dwóch zdań kolejny bardzo udany sezon. Konkurencja w tym roku była mocniejsza niż w latach poprzednich tym bardziej musi cieszyć zawodników odniesiony sukces.

40 – LATKI od lat mają stały szkielet swojej drużyny. Procentuje to tym, że nie mają problemów w trakcie sezonu ze niezrozumieniem zawodników w trakcie gry. Problem ten dotknął wiele zespołów w tym sezonie i nie wszystkim udało się z tym problemem poradzić.

Lata mijają, a nadal nikt nie znalazł recepty jak pokonać 40 – LATKÓW. Nie jest jednak tak, że ciągłe grają to samo, a pozostałe drużyny są daleko z tyłu. Cały czas rozwijają swoją grę, dokładają nowe elementy którymi zaskakują przeciwników. Niesamowite jest też to jak umiejętnie potrafili zamienić trudne chwile tego sezonu w korzystne, wewnętrzne zmiany zespołu. Zarówno te które mają wpływ na styl gry jak i te, które mają wpływ atmosferę w drużynie.

Wyrównany skład przekłada się na uzyskiwane wyniki. Nikt z graczy nie schodzi poniżej pewnego poziomu (w wielu przypadkach jest to poziom i tak wyższy niż prezentują gracze innych drużyn). Za to bardzo często poszczególni gracze 40 – LATKÓW rozgrywają mecze gdzie przeciwnicy nie mają żadnej recepty, aby Ich zatrzymać. Jeśli zaś trafi się, że kilku ma „swój dzień” to konfrontacja staje się bardzo krótka.

Kilka wyrównanych zawodniczek na rozegraniu daje możliwość manewru i w razie potrzeby wprowadzeniu zmian. Obserwowaliśmy te zmiany kilka razy w tym sezonie i zawsze przynosiło to pozytywny efekt dla drużyny. Podobnie z podziałem ról dla poszczególnych graczy przy odbiorze zagrywki. Bardzo dobra zmiana w tym elemencie, która powinna procentować w kolejnych sezonach.


Czy ktoś jest wstanie odebrać tytuł 40 –LATKOM w kolejnym sezonie ? Może i jest, jednak na pewno nie oddadzą go bez walki. Na pewno też po doświadczeniach z tego sezonu nikogo nie będą lekceważyć w walce o tytuł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz