Ciężkie jest życie siatkarza
amatora w Myślenicach. Gra się praktycznie codziennie. Do tego dochodzi
kilkanaście meczy ligowych, dochodzą turnieje. Czasu na regeneracje więc
praktycznie nie ma. Do tego dochodzą inne obowiązki: praca, rodzina, inne
zainteresowania. Dlatego tak ważne jest stosowanie dobrego obuwia, aby maksymalnie
ułatwić życie naszym nogom. Nawet niewielkie kontuzje mogą wyeliminować z kilku
ważnych spotkań w sezonie.
Zanim przejdę do opisu butów
które najczęściej używałem w zeszłym sezonie i tych które będę używał w
kolejnym, kilka podstawowych zasad i rad dbania o nasze nogi:
1. Nigdy,
ale to przenigdy nie graj w butach które są za małe !!! To jest wielki krok w
kierunku deformacji stóp, kłopotów z paznokciami oraz podniesienie o min. 100 %
szans na złapanie kontuzji. O przełożeniu tego na stan kręgosłupa nawet nie
wspominam.
2. Jeśli
Twoich wymarzonych butów nie ma w idealnej numeracji zawsze wybieraj większą.
Nigdy przenigdy mniejszą !!!
3. Zakładając
do grania pierwszy raz nowe buty zawsze miej ze sobą starą parę sprawdzonych
butów. W przypadków jakichkolwiek problemów natychmiast zmień nowe obuwie na
stare. Po kilku dniach znów próbuj grać w nowych. Stopa odpocznie, drobne urazy
się zagoją. Urazy których możesz się nabawić przy testowaniu nowych butów
możesz później leczyć tygodniami, co skutecznie zabije radość z posiadania
nowej pary wymarzonych butów.
4. Świetnym
rozwiązaniem jest wyrobienie sobie indywidualnie dopasowanych wkładek, które
później można przenosić do nowego obuwia. Dużo łatwiej wtedy stopie
przyzwyczajać się do nowego obuwia.
5. Największą
zmorą dla stóp jest wilgoć. To ona jest główną przyczyną powstawania otarć i
odparzeń. Nie ma co oszczędzać 3 zł na parze skarpet. Skarpety to także
dodatkowa amortyzacja dla nogi, dlatego zastanów się dwa razy zanim wybierzesz
skarpety dedykowane do gry w siatkówkę.
6. Skarpetki
po meczu, treningu zawsze do prania!!! Nigdy raz użytych nie ubieramy do kolejnego
treningu, meczu!!! Bakterie mnożą się wtedy w sposób logarytmiczny i szansa na
złapanie infekcji stóp zdecydowanie rośnie.
7. Kiedy
tylko możesz, szczególnie po treningach
i meczach, chodź boso lub w klapkach. Noga wtedy zdecydowanie szybciej się
regeneruje. Dużo szybciej jest gotowa na kolejne wyzwania siatkarskie.
8. Jeśli
nie masz problemów ze skręcaniem stawów skokowych graj w niskich butach.
Dodatkowo będziesz w naturalny sposób wzmacniał swoje stawy. Nie jest prawdą,
że wysokie buty stabilizują stopę. Wystarczy spojrzeć na graczy NBA. Coraz
więcej zawodników tej ligi gra w niskim obuwiu, a przecież w koszykówce szans
na skręcenie stawów skokowych jest zdecydowanie więcej niż w siatkówce.
9. Jeśli
masz problemy ze skręceniem stawów skokowych stosuj stabilizatory – to daje
rzeczywistą ochronę nodze!!! Inną alternatywą są „tape’y”, które też zwiększają
stabilizacje stopy.
10.Obecnie
można kupić każdy model buta w jakim grają zawodowcy. Oglądając mecze, zobacz
w jakich butach grają zawodnicy na Twojej pozycji. Kupując nowe buty szukaj
identycznych, lub niewiele się różniących. Nie kupuj butów patrząc na modę, ale
kupuj nogo-rozsądkowo !!!
11.Wizyta
u kosmetyczki to zdecydowanie bardziej dbanie o siebie niż ekstrawagancja !!!
Nic tak nie pomoże stopom jak opieka specjalisty w tym temacie.
12. Nigdy
nie pożyczaj butów innym zawodnikom !!! Każdy ma swoją florę bakteryjną i swój
profil stopy. Może się okazać, że zakładając takie buty ponownie przez Ciebie
nie będą to już te same buty co poprzednio…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz